Dlaczego tak często skupiamy się na rozpamiętywaniu porażek i analizujemy je na tysiąc sposobów, a sukcesom poświęcamy niewiele czasu, traktując je jako coś oczywistego?

A gdyby tak odwrócić proporcje?

Koleżanka, z którą gawędziłyśmy przy dużym latte i czekoladowym ciastku, omal nie zakrztusiła się kawałkiem brownie: Co masz na myśli? Potraktować porażki jako coś oczywistego, a sukcesy wałkować w głowie całymi dniami? Czemu nie – uśmiechnęłam się, myślę że przyjemniej by się żyło. 

No właśnie: jak często pamiętasz o tym, aby świętować sukcesy? Nie tylko te duże, małe też. A może zwłaszcza małe uważasz za coś tak nieistotnego i naturalnego, że nie warto robić wokół nich tyle szumu… Po prostu odhaczasz na liście i zabierasz się za następne zadanie. Szkoda.

Za to porażki bierzesz sobie do głęboko do serca. Godzinami analizujesz w głowie to, co się stało i co mogłoby się stać, gdybyś zachowała się inaczej. Odpowiedziała bardziej asertywnie. Zareagowała bardziej profesjonalnie. Postawiła granice.

Odgrywasz w głowie różne scenariusze, obiecując sobie, że następnym razem już na pewno wykażesz się refleksem i lepszą znajomością tematu…

Jestem za tym, aby odwrócić proporcje! Przecież to właśnie nasze niepowodzenia i porażki są czymś na co jesteśmy narażeni nieustannie, jeżeli wykonujemy jakąkolwiek aktywność. Traktujmy je jako lekcje, informacje zwrotne, sygnały że jest coś jeszcze do poprawienia, a nie jako powód do samobiczowania.

Wyciągajmy wnioski, identyfikujmy słabe punkty i wprowadzajmy ulepszenia. Na tym koniec. Bez dzielenia włosa na czworo. Albo na ośmioro.

A sukcesy dostrzegajmy i świętujmy. I w głowie i poza nią. Rozpamiętywanie, jak dobrze nam poszła rozmowa z klientem, albo jak świetnie udał się świąteczny sernik (w ogóle nie opadł!) może być całkiem przyjemne. Myślenie o sukcesach i przywoływanie ich w głowie nieuchronnie wywoła uśmiech na twarzy i błogie uczucie w ciele.

Dostrzegaj wszystkie Twoje sukcesy i celebruj je. Możesz świętować z partnerem, rodziną, lub sama ze sobą. Kup sobie coś, co sprawi Ci przyjemność, przygotuj wyjątkową kolację albo zrób sobie dzień wolny i miej czas tylko dla siebie.

Poczucie sprawczości wynikające z osiągania celów w połączeniu z dumą i radością świętowania podnosi poczucie własnej wartości i pomaga utrzymać równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. A poza tym daje energię i motywację do dalszego działania.

Już dziś pomyśl o tym, jak będziesz świętować swój kolejny sukces!

Zostańmy w kontakcie